Przyszła pora na kolejną porcję wosków. Tym razem znów padło na Wyspę Zapachów, jednak w innej galerii (w galerii Antoniuk jest większy wybór niż w Białej :P). Nie mniej jednak znalazłam kolejne 3 zapachy dla siebie (czy wszystkie okażą się trafione?).
Dziś szał na SWEET STRAWBERRY - niebo w gębie. Jest tak intensywny (jak MARGERITA TIME), że palę go dosłownie 15 min a czuć go cały dzień - ekonomicznie.
Zapach? - słodko - kwaśny, owocowy, truskawkowy! Ze względu na duża intensywność początkowo jest lekko przyjemny (ostry, gryzący?), dopiero po zgaszeniu kominka zaczyna delikatnieć i czuć ten cudowny aromat. Wąchając go mam ochotę na całą łubiankę truskawek - tylko skąd je wziąć w grudniu? :(
Woski Yankee Candle możecie dostać w sklepie goodies.pl. A ten konkretny TUTAJ.
Woski Yankee Candle możecie dostać w sklepie goodies.pl. A ten konkretny TUTAJ.
Przypominam o rozdaniu LINK !
Ja oststnio też kupiłam sobie dwie nowości :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te woski!
OdpowiedzUsuńczyżbyś była z Bialegostoku?:) ja mam wosk cranberry pear- pięknie pachnie!
OdpowiedzUsuńa tak :), jestem z Białegostoku :)
Usuń