środa, 11 października 2017

Hybrydy CALERSA - PURPLE GIRAFFE 608 i PINK BLINK 900

Witajcie!
Jesień już na dobre zagościła się w naszych ogrodach, więc przełamuję jej ponurą poświatę słodkimi kolorami hybryd od CLARESA. Dziś przedstawiam Wam kolejne (TUTAJ były pierwsze :)) PURPLE GIRAFFE 608 oraz PINK BLINK 900.
Oba kolory, jeszcze oglądane w internecie, przyciągnęły moją uwagę, jak było po aplikacji? O tym dalej :).

PURPLE GIRAFFE 608 to ładny, pastelowy fiolet w starej formule. Jednak jego aplikacja była bardzo przyjemna i delikatna. Pokusiłabym się nawet na jedną grubszą warstwę, bo dwie cienkie kryły nad idealnie :). Kolor naprawdę przyjemny, jednocześnie totalnie inny niż prezentowany na etykiecie - co widać na zdjęciach.


PINK BLINK 900 to klasyczny, słodki róż. Dla mnie skojarzył się z manicure ślubnym i nie bez powodu, po aplikacji naprawdę prezentował się delikatnie i przyjemnie, właśnie tak dla panny młodej :). Nowa formuła to synonim krótkiej końcówki pędzelka i gęstej konsystencji, co jednak nie sprawiło mi kłopotu przy aplikacji. Także i w tym przypadku jedna grubsza warstwa (szczególnie, że lakier jest bardzo gęsty) kryje wystarczająco. Tutaj także kolor z etykiety ni jak się ma do efektu końcowego, ale jest piękny! Jak na razie mój faworyt :).


Trwałość obu kolorów jest podobna, chociaż po 10 dniach fiolet lekko odprysnął mi na jednym z paznokci. Po ponad 14 dniach lakier zszedł już bez zmywacza (wiem, katorga dla płytki). Podczas aplikacji nie spiłowałam mocno płytki, szczególnie na odrostach, chcąc zachować twardość paznokcia po zdjęciu lakieru. Nawet to złe zdjęcie hybrydy nie spowodowało osłabienia paznokcia i spokojnie bez odżywki były mocne i niełamiące się :), a nieznacznie wpłynęło to na trwałość lakieru.
Lakiery w żaden sposób nie rolują się i nie ściągają podczas reakcji z lampą. Współpracują z bazą i topem od NeoNail. 
A jak wasze doświadczenia z lakierami hybrydowymi od CLARESA? Zauważyłam, że co raz więcej z Was ich używa :). Jestem ciekawa Waszej opinii.

13 komentarzy:

  1. Śliczny ten fiolet :) Bardzo lubię lakiery Claresa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny, bardzo fajny manicure.
    Taki efekt na pazurkach jak z bajki :)
    Podoba mi się ten pomysł z doborem kolorków.
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. 608 jest piękny, lecz dla mnie bardziej na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie myślałam, że będzie nieco ciemniejszy i będzie na jesień, a tu taki pastel wyszedł :)

      Usuń
    2. I tak ma swój urok :D a ja, na przekór temu co napisałam w komentarzu, mam dziś na paznokciach jasny, oczojebny błękit :D

      Usuń
  4. Kolory są po prostu rewelacyjne !

    nouw.com/roksanaryszkiewicz

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne kolorki, bardzo lubię takie nudle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poza klasyczną czerwienią też moim faworytem zawsze były nudziaki :)

      Usuń

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics,