sobota, 9 kwietnia 2016

Wood Wick - First Crush

Jeżeli szukacie czegoś, co umili Wam słoneczny dzień, zrelaksuje i przeniesie w beztroski raj to trafiliście na idealny zapach! Słodko owocowe połączenie wręcz perfekcyjnie dopasowuje się do marzeń o ciepłych dniach, opisałabym je jako taką landrynkę owocową, z nadzieniem :D. Producent opisuje go jak "specjalne połączenie, które oddaje niewinność pierwszej miłości poprzez soczystość rozgniecionych porzeczek i poziomek"- rzeczywiście! coś w tym jest.

To moje drugie spotkanie z woskami od WoodWick i jestem mile zaskoczona! O ile pierwsze spotkanie było przeciętne (możecie o nim przeczytać TUTAJ) tak w tym przypadku jestem właśnie w raju. Ok, mam jedno "ale", jednak o tyle malutkie, że zapach wynagradza wszystko. To "ale" dotyczy konsystencji. Jest o wiele inna niż np. woski Yankee Candle, bardziej mydlana, plastyczna, nie kruszy się tak bardzo. Wadą jest to, że ciężko oddzielić konkretny kawałek. I uwaga, to jedyna wada! :D Zaletą plastikowego opakowanie z pokrywką jest to, że po prostu zamykamy i chowany, nic się nie wala, nie mieszka i nie kruszy. Gdy już oddzielimy skrawek wosku i umieścimy w kominku od razu można przenieść się w błogi stan. Idealnie dopasowana intensywność nie powoduje bólu głowy czy zmęczenia. 

Dostępny: TUTAJ, a stacjonarnie w Białymstoku na każdym stosiku Wyspy Zapachów :)
Cena: 9 zł


7 komentarzy:

  1. jak ślicznie zapakowane :) dziękuje za odwiedzinki i zapraszam ponownie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Opakowanie aż przekonuje do użycia. Nigdy co prawda nie miałam wosków, ale zawsze czytałam jak to dziewczyny mają problemy z kruszeniem się YC :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wosku nie mialam, ale zauwazylam PRZEŚLICZNE paznokcie ;) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dziękuję:D mój ulubiony lakiert z Wibo piaskowy :)

      Usuń
  4. Lubię woski :)Preferuję zapachy cytrusowe :)Muszę sprawdzić może znajdę wśród wosków Wood Wick coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli trafiłaś idealnie! ten zapach to właśnie owocowe cytrusy :), wypróbuj też mergerita time z yankee candle :)

      Usuń

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics,