Mimo, że dziś rano padał u mnie śnieg to i tak stwierdzam, że koniec zimy jest już bliski. Rok temu zimę pożegnaliśmy w ten sam sposób jak i w tym - na nartach.
Jeleniewo, miejscowość kilka kilometrów od Suwałk. Kilka lat temu ktoś kreatywnie wykorzystał górzystą formę terenu i zrobił tam wyciągi narciarskie. Mam gdzieś schowane na dysku zdjęcie jak wygląda ta górka w sierpniu, kiedy jeszcze nie było tam wyciągów.
Na nartach jeżdżę już chyba 10 lat (no może 8... nie wiem :P). Co roku muszę choć przez chwilę pozjeżdżać. Kiedyś jeździłam w góry (Białka Tatrzańska), ale to trochę droższa impreza, szczególnie dla studentów :P.
Poniżej kilka zdjęć z nart!
Jeleniewo, miejscowość kilka kilometrów od Suwałk. Kilka lat temu ktoś kreatywnie wykorzystał górzystą formę terenu i zrobił tam wyciągi narciarskie. Mam gdzieś schowane na dysku zdjęcie jak wygląda ta górka w sierpniu, kiedy jeszcze nie było tam wyciągów.
Na nartach jeżdżę już chyba 10 lat (no może 8... nie wiem :P). Co roku muszę choć przez chwilę pozjeżdżać. Kiedyś jeździłam w góry (Białka Tatrzańska), ale to trochę droższa impreza, szczególnie dla studentów :P.
Poniżej kilka zdjęć z nart!
fajne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie i chyba bez tłumu :)
OdpowiedzUsuńaaa narty :D ja bym sobie pewnie tyłek obiła i to mocno :)
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili na mojego bloga DIY, który jest kopalnią pomysłów :) OBSERWUJEMY? :*
Really nice!!! I love it!!!
OdpowiedzUsuńAle mi smaku narobiłaś tymi skittlesami :)
OdpowiedzUsuńPs. Obserwuję :) Jeśli i mnie chcesz troszkę poobserwować, zapraszam serdecznie :)