Witajcie!
Woski Yankee Candle towarzyszą mi już od kilku ładnych lat. Raz na jakiś czas robię większe zakupy, a takim sposobem uzbierałam już dobrą kolekcję różnych zapachów. Moje zdecydowane faworyty to zapachy kwiatowe i świeże. Nic dziwnego, że w końcu kupiłam wosk White Gardenia.
Kiedy na opakowaniu widzę kwiaty to od razu czuję ten słodki zapach. Nie tym razem...
Na tyle wosków ile miałam okazję palić ten jest nie do zniesienia. Na tyle mnie omdlił, że nie daję mu nawet drugiej szansy. Jest ciężki, przytłaczający, duszący, od razu rozbolała mi głowa.
Woski zawsze zamawiam przez internet. Naprawdę rzadko zdarza mi się kupować coś stacjonarnie. Na stronie goodies.pl sama piszę szczere recenzje i zawsze kieruję się opiniami innych. O ile wosk jest obecnie niedostępny (nie jestem w stanie podejrzeć nawet opinii) tak w wersji świecy klienci ją zachwalają. Ja jestem zdecydowanie na nie! Tymczasem wrzucam kolejny zapach w kominek i szukam czegoś w moim guście ;).
Skoro wywołuje ból głowy to zapach nie dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach okazał się duszący. Dlatego wolę kupować zapachy stacjonarnie bo jest mniejsze ryzyko kupienia czegoś co mi się nie spodoba. Ostatnio polubiłam tkmaxx bo można tam znaleźć ładne świece i woski w fajnych cenach ;)
OdpowiedzUsuńchyba mialam kiedys;P ale nie dla mnie
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze nie przypadł Ci do gustu :(
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńZapach znam i niestety podzielam Twoją opinię :(
OdpowiedzUsuń