wtorek, 5 września 2017

Moje małe zakupy z rossmanna -49%

Witajcie!
Miałam się nie kusić, miałam nie próbować, mało tego skłamałam! - bo powiedziałam, że nie zrobię tego! a poniższe zdjęcia prezentują moje dwa grzechy tego roku - po pierwsze zakupy w rossmanie na promocji -49% oraz wrzos, kupiony jeszcze w sierpniu. Przyznaje się - poddałam się :(.

Ale ok, dość tego karcenia siebie samej :P. Zakupy w rossmannie robię naprawdę rzadko. Mało się maluję, zapasy kosmetyków mam spore (brat doposaża mnie w kosmetyki Balea na bieżąco :D) i jedyne co mnie interesuje to dział dziecięcy i jego promocje.

Zakupy zrobiłam przez aplikację rossmann na telefonie, dlatego większość produktów, które jeszcze chciałam dodać do mojego koszyka były już niedostępne... a szkoda. A może i nie szkoda :D.
W ostatni dzień, a właściwie nawet godziny, promocji w rossmannie skusiłam się na 3 produkty. Dwa znane mi i wg. mnie warte zakupu nawet w regularnej (i nie wysokiej bo 9-10 zł) cenie, a trzeci to kompletna nowość, którą bardzo chciałam przetestować.

Maska do włosów z Alterry to mój ulubieniec, o którym zapomniałam. Kiedyś używałam całej serii wraz z szamponem i odżywką i bardzo sobie chwaliłam. Przy okazji wraca na moją półeczkę z maskami.

Odżywka z Garniera Ultra Doux to kosmetyk raczej z półki mojej mamy, bo ona zawsze ją kupowała, a ja tylko podkradałam. W końcu mam swoją, pełną, niekradzioną, polecaną, dobrą i działającą :).

No i nowość Maska czysta glinka od L'oreal. Nie wiem czy warta uwagi... ale zaszalałam i przetestuję. Jestem po pierwszych aplikacjach, ale nie będę zdradzać swoich pierwszych odczuć :), poczekamy za miesiąc- dwa.

Całe zakupy wniosły mnie nie całe 28 zł. Odbiór w najbliższym rossmannie - 0 zł, co dla mnie, ciężarnej, jest dużo bardzie wygodniejsze! Mogę na spokojnie, bez przepychanek wziąć to, co potrzebuję i odebrać w ciągu 72 godzin. Myślę, że przy każdej tego typu akcji, kiedy będę potrzebować czegoś konkretnego, będę korzystać z aplikacji :).

10 komentarzy:

  1. Myślałam o tej masce, ale ostatecznie kupiłam Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba Ultra Doux.
    Tyle wspaniałych nowości u Ciebie.
    Ta czysta glinka mnie ciekawi też.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne zakupy! Maskę Alterry miałam kupić, ale zdecydowałam się ostatecznie na inną :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też kupiłam alterrę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi właśnie podczas tej promocji się przypomniała :D

      Usuń
  5. Ja kupowałam stacjonarnie, nie przez aplikację, ale faktycznie widziałam, że dużo rzeczy było niedostępnych :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Też kupiłam tą maseczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic z tych gagadków nie jest mi znane, ale maseczka kusi mnie od dawna i w końcu będzie moja :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam te produkty jedynie z blogów. Raczej nie sięgnęłabym po L'oreal, gdyż z tą marką miałam na razie same złe relacje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie nie było w Polsce podczas trwania promocji :(

    OdpowiedzUsuń

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics,