Witajcie!
Dziś przychodzę z zapachowym postem! Jakiś czas temu w moje ręce wpadł MANGO PEACH SALSA i czekałam na jakiś odpowiedni moment, aby go odpalić. Oczywiście czego się spodziewałam? Owocowego szału. Soczystego, świeżego! A jak było po odpaleniu?
Wosk pochodzi z owocowej linii zapachowej Yankee Candle, z kolekcji Classic. Producent obiecuje naszym nozdrzom doznania w towarzystwie różowego pieprzu (jakikolwiek to pachnie) oraz tytułowych MANGO i BRZOSKWINI!
Wosk pachnie... jak mango! Nic bardziej dziwnego :). Takie delikatne owocowe mango z brzoskwinią, jakby z bitą śmietaną, odrobiną słodyczy. Nie gryzie, nie drapie, nie dusi. Naprawdę bardzo przyjemny aromat. Jednak nie byłabym sobą, gdybym nie miała jakiegoś "ale". Aby cokolwiek poczuć musimy być cierpliwi i trochę grzać wosk, później zapach jest delikatny, ale też szybko się ulatnia. A szkoda... bo jak już się lekko rozkręci to jest bardzo przyjemny!
Nie zmienia to jednak faktu, że mi się spodobał :).
Wszystkie swoje woski kupuję na stronie goodies.pl, a ten konkretny macie TUTAJ.
Jako fanka mango oczywiście, że go znam:)
OdpowiedzUsuńA no jakże inaczej ;) Nick mówi sam za siebie
Usuńuwielbiam zapach mango :D
OdpowiedzUsuńAaaaa kocham mango, balabym sie ze to zjem :D pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńPo odpaleniu chce się zjeść takie soczyste mango! :)
UsuńNie znam go, ale wydaje mi się, że mogłabym go polubić :)
OdpowiedzUsuńTen owocowy zapach mango odpalę w lecie :) piękne zdjęcia :*
OdpowiedzUsuńPewnie, że warto spróbować.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się on prezentuje.
Może spróbuję i ja? Ciekawy zapach.
Pozdrawiam :)
Zapachu nie znam, ale wydaje się być ideałem na letnie wieczory.
OdpowiedzUsuńBez dwóch zdań się nada:)
UsuńDużo osób zachwyca się tymi woskami , a ja nigdy takiego nie miałam :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że mógłby mi się spodobać ten zapach.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest delikatny...
OdpowiedzUsuń