środa, 21 lutego 2018

Yankee Candle - MANGO PEACH SALSA

Witajcie!
Dziś przychodzę z zapachowym postem! Jakiś czas temu w moje ręce wpadł MANGO PEACH SALSA i czekałam na jakiś odpowiedni moment, aby go odpalić. Oczywiście czego się spodziewałam? Owocowego szału. Soczystego, świeżego! A jak było po odpaleniu?

Wosk pochodzi z owocowej linii zapachowej Yankee Candle, z kolekcji Classic. Producent obiecuje naszym nozdrzom doznania w towarzystwie różowego pieprzu (jakikolwiek to pachnie) oraz tytułowych MANGO i BRZOSKWINI!

Wosk pachnie... jak mango! Nic bardziej dziwnego :). Takie delikatne owocowe mango z brzoskwinią, jakby z bitą śmietaną, odrobiną słodyczy. Nie gryzie, nie drapie, nie dusi. Naprawdę bardzo przyjemny aromat. Jednak nie byłabym sobą, gdybym nie miała jakiegoś "ale". Aby cokolwiek poczuć musimy być cierpliwi i trochę grzać wosk, później zapach jest delikatny, ale też szybko się ulatnia. A szkoda... bo jak już się lekko rozkręci to jest bardzo przyjemny!
Nie zmienia to jednak faktu, że mi się spodobał :).


Wszystkie swoje woski kupuję na stronie goodies.pl, a ten konkretny macie TUTAJ.

13 komentarzy:

  1. Jako fanka mango oczywiście, że go znam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no jakże inaczej ;) Nick mówi sam za siebie

      Usuń
  2. Aaaaa kocham mango, balabym sie ze to zjem :D pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po odpaleniu chce się zjeść takie soczyste mango! :)

      Usuń
  3. Nie znam go, ale wydaje mi się, że mogłabym go polubić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten owocowy zapach mango odpalę w lecie :) piękne zdjęcia :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnie, że warto spróbować.
    Bardzo fajnie się on prezentuje.
    Może spróbuję i ja? Ciekawy zapach.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapachu nie znam, ale wydaje się być ideałem na letnie wieczory.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo osób zachwyca się tymi woskami , a ja nigdy takiego nie miałam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że mógłby mi się spodobać ten zapach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że jest delikatny...

    OdpowiedzUsuń

Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics,