Znajomi z pierwszego mieszkania przekazali nam informacje o tym, że niedaleko rzeki znajduje się wystawa obrazów 3D. Najpierw oglądaliśmy ich zdjęcia, później udaliśmy się po swoje :D. Wystawa stała do końca marca, także zaraz po moim powrocie z Polski całą ekipą tam poszliśmy.
Cena za wejście to 6 Euro. Ni to dużo ni to mało. Jeżeli wszystko przelicza się na złotówki, to rzeczywiście 24-27 zł to dużo, jednak gdy 6 Euro = 6 zł to już inaczej się na to patrzy :D.
Mam nadzieję, że D. nie zobaczy tych zdjęć. Po pierwsze za różowe serduszko :D a po drugie... po prostu sam fakt, że tu "jako tako" jest :D.
Cena za wejście to 6 Euro. Ni to dużo ni to mało. Jeżeli wszystko przelicza się na złotówki, to rzeczywiście 24-27 zł to dużo, jednak gdy 6 Euro = 6 zł to już inaczej się na to patrzy :D.
Mam nadzieję, że D. nie zobaczy tych zdjęć. Po pierwsze za różowe serduszko :D a po drugie... po prostu sam fakt, że tu "jako tako" jest :D.
Normalnie zarąbiste te obrazy! Ludzie to mają talent! :) przeurocze ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :)